Hej dziewczyny,
W dzisiejszym wpisie chciałabym przedstawić wam jeden z azjatyckich dermokosmetyków koreańskiej marki Dr.G Gowoonsesang, który miałam okazję testować ostatnimi czasy. Mowa o peelingu i masce w jednym! Jeżeli jesteście ciekawe jej działania i tego czy się u mnie sprawdziła to zapraszam do dalszej lektury!
*Opis Producenta*
Odświeżająca maseczka peelingująca pochłaniająca zanieczyszczenia z por skórnych i nadmiar sebum. Formuła kosmetyku bazuje na glince pomagającej w złagodzeniu podrażnień i oczyszczaniu skóry.
Główne składniki: Glinka, Sok z Aloesu, Wyciąg z Owoców Cytrusowych, Ekstrakt z Otrębu Ryżowego, Gliceryna, Ekstrakt z Trzciny Cukrowej, Ekstrakt z Kwiatu Rumianku Pospolitego, Ekstrakt z Rokitnika Zwyczajnego
Sposób użycia:
Po umyciu i osuszeniu skóry twarzy, nałóż niewielką ilość Pore Mask Peeling, odczekaj 5 minut. Delikatnie masuj twarz ciepłą wodą i spłucz kosmetyk. Omijaj okolice oczu i ust.
Produkt testowany dermatologicznie: P&K Skin Clinical Research Center
Pore Mask Peeling jest kosmetykiem przeznaczony do każdego typu skóry, w szczególności cery tłustej i mieszanej.
Efekty:
- Złuszczenie martwych komórek naskórka
- Rozjaśnienie i ujednolicenie kolorytu skóry
- Wygładzenie skóry
- Peeling pobudza mikrokrążenie skórne i dotlenia skórę.
- Wyrównuje się koloryt skóry
- Skóra staje się bardziej elastyczna i gładsza
- Oczyszczenie por skórnych i cery, usunięcie nadmiaru sebum
- Zmatowienie skóry
- Złagodzenie podrażnień
- Nawilżenie i odżywienie skóry
- Uczucie odświeżenia skóry
Dodatkowe informacje/porady:
Produkt ma dwie funkcje, maseczki z glinką i peelingu oczyszczającego skórę. Należy nałożyć go na 5 minut, następnie delikatnie masować i spłukać wodą.
Produkt zawiera glinkę, która jest bogata w sole mineralne. Glinki są skuteczne przy chorobach skórnych, trądziku, polecane są przy cerze zmęczonej, zwiotczałej i naczynkowej.
Stosowanie glinek poprawia kondycję skóry.
Produkt zawiera ekstrakt z rokitnika zwyczajnego wykazuje działanie przyśpieszające gojenie się skóry i regenerację naskórka, ma właściwości zmniejszające widoczność blizn, wykazuje też działanie antyoksydacyjne, chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i słońca.
Ekstrakt z rokitnika jest często stosowany w produktach do cery dojrzałej przez swoje właściwości przeciwzmarszczkowe.
Ekstrakt z rumianku pospolitego wykazuje właściwości kojące i łagodzące, przeciwzapalne, oczyszczające i lekko rozjaśniające skórę.
Wyciąg z owoców cytrusowych zawiera flawonoidy i witaminę A, B oraz C. Wspomaga prawidłowy proces produkcji kolagenu, odżywia skórę i delikatnie złuszcza martwy naskórek ukazując jasną i zdrową skórę.
Skład:
Water, Kaolin, Alumina, Glycerin, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Butylene Glycol, Bentonite, Beatine, Alcohol, Titanium Dioxide, Piper Methysticum Leaf/Root/Steam Extract, Ulmus Davidiana Root Extract, Amaranthus Caudatus Seed Extract, Oryza Sativa (Rice) Bran Extract, Cnidum Officinale Root Extract, Portulaca Oleracea Extract, Pueraria Thunber giana Root Extract, Glycyrrthiza Glabra (Licorice) Root Extract, Paeonia Lactiflora Root Extract, Vaccinium Myrtillus Fruit Extract, Saccharum Officinarum (Sugar Cane) Extract, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Fruit Extract, Hippophae Rhamnoides Extract, Persea Gratissima (Avocado) Fruit Extract, Junglas Regia (Walnut)Seed Extract, Simmondsia Chinesis (Jojoba) Seed Extract, Chrysanthemum Morifolium Flower Extract, Angelica Dahurica Root Extract, Morus Alba Root Extract, Thuja Occidentalis Leaf Extract, Asarum Sieboldi Root Extract, Vitex Trifolia Fruit Extract, Urtica Dioica (Nettle) Extract, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Sambucus Nigra Fruit Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flowe/Leaf Extract, Eclipta Prostrata Extract, Acer Saccharium (Sugar Maple) Extract, Solube Collagen, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Hydrogenated Lecithin, Sodium Hyaluronate, 1,2- Hexanediol, Avena Sativa (Oat) Kernel Flour, Cellulose Gum, Magnesium Aluminium Silicate, Ethylhexylglicerin, Chromium Oxide Greens (CI 77288), Madecassoside, Xanthan Gum, Phenoxyethanol, Iron Oxides (CI 77492).
*Moja Opinia*
Kiedy dowiedziałam się, że mamy oficjalnego dystrybutora kosmetyków marki Dr.G w Polsce byłam niesamowicie szczęśliwa ponieważ jeden z ich kosmetyków był moim niepodważalnym numerem jeden wśród kremów BB - brightening balm super light.
Dlatego przeglądając ofertę sklepu, miałam niemały problem z wyborem produktów, które chciałabym przetestować. Ostatecznie wśród wybranych przeze mnie kosmetyków, znalazł się ten oto peeling i maska w jednym. Byłam bardzo ciekawa jak sprawdzi się u mnie tego typu produkt i jak w ogóle działa, ponieważ wcześniej nie testowałam niczego podobnego.
Peeling-maska zamknięta jest w pastelowo zielonej, plastikowej tubce o pojemności 120 g, która zamykana jest na klik. Początkowo miałam małe trudności z jej otwieraniem ponieważ zamknięcie jest bardzo mocne, jednak dzięki temu mamy pewność, że mając kosmetyk w torbie podróżnej nic się nie wyleje i nie zabrudzi innych rzeczy. Obecnie nabrałam wprawy i nie mam już żadnych problemów z otwieraniem tubki.
Konsystencja kosmetyku jest gładka oraz kremowa w szaro białym kolorze z delikatnie zielonym poddtonem, który jest ledwo zauważalny. Zapach określiłabym jako raczej nieprzyjemny, charakterystyczny dla glinki. Jest mało drażniący i raczej nie przeszkadza mi podczas nakładania maski.
Jeśli chodzi o aplikowanie produktu, to do dokładnego pokrycia całej twarzy należy nałożyć dosyć sporą ilość. Poza tym podczas wyciskania maski z tubki trzeba się trochę namęczyć bo jest ona zrobiona z dosyć twardego i mało elastycznego plastiku. Na razie nie mam problemu z wyciśnięciem takiej ilości produktu jaką chcę nałożyć, jednak wydaje mi się że jak kosmetyk będzie na wykończeniu to może stać się to niemożliwe.
Podczas aplikacji maski, jej konsystencja jest idealnie gładka dlatego na początku pomyślałam, że będzie to peeling enzymatyczny. Jednak kiedy po kilku minutach warstewka na naszej skórze zaczyna zasychać to można dojrzeć drobinki, które znajdują się w kosmetyku. Są one jednak bardzo drobne i ostre, trochę jak takie małe kryształki.
Przed zmyciem maski zwilżałam dłonie letnią wodą i zaczynałam wykonywać delikatny masaż twarzy. Wtedy można wyczuć, że jest to na 100% peeling mechaniczny. Maska nie ma już gładkiej konsystencji, a raczej ostrą i można wyczuć jak skutecznie usuwa martwy naskórek i zanieczyszczenia takie jak nadmiernie nagromadzone sebum. Po kilku minutach zmywałam pozostałości pod bieżącą, letnią wodą.
Przechodząc do działania - pierwsze co rzuciło mi się w oczy to zlikwidowanie zaskórników! Stały się o wiele mniej widoczne oraz jaśniejsze. Dodatkowo maska świetnie zwęża rozszerzone pory, jednak nie pozostawia przy tym nieprzyjemnego uczucia ściągniętej skóry. Blizny potrądzikowe stały się mniej widoczne i płytsze.
Cera stała się pięknie rozjaśniona i promienna. Koloryt rzeczywiście stał się bardziej wyrównany, a skóra gładka i nieskazitelna. Jest to jeden z lepszych peelingów mechanicznych jakie kiedykolwiek stosowałam i z całą pewnością mogę stwierdzić, że bardzo dobrze usuwa wszelki martwy naskórek - po jego zastosowaniu cera jest idealnie oczyszczona.
Niemniej jednak, pomimo obietnic producenta nie zauważyłam żeby cera stała się bardziej nawilżona i szczerze nie wiem za bardzo jak miałoby by to wyglądać skoro w składzie jest glinka, która znana jest ze swojego silnego działania absorpcyjnego. Jednak produkt ten, nie przyczynił się do nadmiernego przesuszenia czy podrażnienia cery, a kiedy miałam gorsze dni i suche skórki to również świetnie sobie z nimi poradził już po jednym użyciu. Jeśli chodzi o wpływ na wydzielanie sebum to nie zauważyłam jakiejś znaczącej różnicy.
Peelingu-maski używam od miesiąca jednak trudno powiedzieć mi coś więcej na temat jego wydajności ponieważ nie mam tego jak sprawdzić. Myślę, że przy regularnym stosowaniu raz w tygodniu powinien wystarczyć na minimum 3-4 miesiące, a może nawet dłużej.
Reasumując, kosmetyk ten to jeden z lepszych jakie kiedykolwiek stosowałam ponieważ bardzo dobrze oczyszcza skórę i błyskawicznie zmniejsza widoczność zaskórników oraz rozszerzonych porów, nie wysuszając przy tym cery. Myślę, jednak że najbardziej nada się dla dziewczyn które mają skórę mieszaną, tłustą, ewentualnie normalną w kierunku problematycznej ponieważ może okazać się za mocny dla skóry delikatnej i ją podrażnić.
Produkt ten można zakupić u naszego oficjalnego polskiego dystrybutora kosmetyków marki Dr.G - drgshop.pl- w cenie 79,90 zł.
PLUSY MINUSY
- Dostępność - Maskę trudno się wyciska z tubki
- Łatwo się rozprowadza na twarzy - Nie nawilża, ale też nie przesusza
- Szybko zasycha
- Bardzo mocno złuszcza martwy naskórek
- Świetnie oczyszcza
- Likwiduje zaskórniki, blizny potrądzikowe,
suche skórki
- Zwęża rozszerzone pory
- Rozjaśnia cerę i dodaje jej blasku
- Wygładza, wyrównuje koloryt
- Brak uczucia ściągniętej skóry
A jak u was dziewczyny? Stosowałyście już jakieś kosmetyki marki Dr. G? Jakie peelingi wolicie- mechaniczne czy enzymatyczne? :))
kusza mnie coraz bardziej azjatyckie kosmetyki. Ostatnio zakochałam się w serum z jadem węża, wygładziło moje zmarszczki na czole :)
OdpowiedzUsuńWiem, czytałam recenzję na Twoim blogu ^-^ Kremy wodne z It's skin są dosyć popularne chyba nawet w Polsce i wiele dziewczyn je sobie chwali.
UsuńBardzo lubię w kosmetykach rokitnik :)
OdpowiedzUsuńA ja nawet nie zwróciłam na niego uwagi :P Może dlatego że nie jestem z nim jakoś szczególnie dobrze zaznajomiona i nie znam jego szczegółowych właściwości :P
UsuńJeśli rozjaśnia to muszę ją wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na wyprzedaż szafy, moze znajdziesz cos dla siebie🛍✨ pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną. Być może by się sprawdził;)
OdpowiedzUsuńTen produkt jest właśnie dedykowany dla cery mieszanej i tłustej, więc myślę że byłabyś raczej zadowolona ;)
UsuńSzkoda, że nie nawilża... ostatnio mam z tym problem T^T
OdpowiedzUsuńTo jest raczej produkt do zadań specjalnych i cer z problemami takimi jak wypryski, nadmierne przetłuszczanie i zaskórniki :))
UsuńW ofercie sklepu Dr.G jest masa produktów typowo nawilżających, więc warto sprawdzić, tym bardziej że latem skóra potrzebuje szczególnej troski :)
Obecnie szykuje post również od dr.G. tyle, że z kremem BB :) pewnie ukarze się na dniach :) niesamowita jakość produktów a co do maski to am ją w próbce jutro chetnie przetestuje i sprawdzę, czy spisała się u mnie podobnie :)
OdpowiedzUsuńO, świetnie! Na pewno będę na bieżąco sprawdzać czy post już się pojawił bo jestem ciekawa jak się kremy sprawdzają przy dłuższym stosowaniu :P Mam próbki i na razie jestem z nich zadowolona ^-^
UsuńDaj koniecznie znać jak przetestujesz peeling maskę ponieważ chętnie dowiem się czy efekty u Ciebie będą równie dobre jak u mnie :))
Wydaje się być idealnym produktem dla mojej problematycznej skóry. :)
OdpowiedzUsuńCena tak troszeczkę boli.
Ps. Widziałam że założyłaś konto na YT! Nie mogę się doczekać Twoich filmików.Przepraszam ,ze odpisuje w odpowiedzi , ale chyba nie ma opcji edytowania komentarzy.
UsuńCena może trochę wysoka ale jak na dermokosmetyk o tak dobrym działaniu myślę, że adekwatna do jakości produktu ;)
UsuńCo do YT to kiedyś miałam w planach coś nagrywać, ale na razie postanowiłam skupić się wyłącznie na rozwoju bloga dlatego filmiki raczej się nie pojawią :((
Wow, nawet nie wiedziałam, że ta firma do nas wchodzi. Produkt wydaje się być bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńFirma jest stosunkowo nowa na rynku, więc jeszcze nie jest tak bardzo popularna ;)
Usuńhe he chyba ze mna coś nie tak bo to opakowanie z tubki jakoś dziwnie mi się kojarzy :D i jak zawsze z chęcią bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńsama mam vbardzo problematyczną cerę i myślę, że produkty jak najbardziej dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam http://magda-ola.blogspot.com/
Już wchodzę w link i przejrzę ofertę - nie wykluczam, że zamówię, bo recenzja bardzo mnie zachęciła <3 <3 Coś w sam raz dla mnie, jeśli zakupię i skorzystam, podzielę się bardzo chętnie wrażeniami :D <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak ten produkt się u Ciebie sprawdzi!
UsuńPoza tym warto obserwować fanpage polskiego sklepu Dr.G ponieważ na bieżąco informują o różnych promocjach :))
Hmm... nie kojarzę tej firmy, ale chyba skuszę się na jego zakup i przetestowanie jak wypadnie on u mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://hauntedunicorn.blogspot.com/
Prawdę mówiąc to o tej firmie słyszę dopiero pierwszy raz i nie wiem czy zakupiłabym akurat ten produkt, ale na stronę z pewnością zajrzę i może wybiorę coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
sajecka.blogspot.com
Na pewno coś dla siebie znajdziesz ponieważ marka Dr.G ma bardzo wiele kosmetyków dostosowanych do różnego typu skóry ;)
Usuńbrzmi bardzo ciekawie:) Uwielbiam peelingi.
OdpowiedzUsuńKurcze, teraz nie wiem czy znów kupować peeling Iwostin który jest świetny czy może spróbować tego? :D Brzmi super!
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie i chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńSandicious
Spodobałaby się nam :D Choć peelingów nie robimy zbyt często... nasza cera nie za bardzo to lubi :/
OdpowiedzUsuńChyba przetestuję ten peeling :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tym kosmetyki, dlatego od razu ze pisałam go sobie na listę zakupów. Jak tylko wykoncze to, co mam aktualnie w użyciu, to dokonał zakupu :)
OdpowiedzUsuńJestem pierwszy raz na Twoim blogu i choć słyszałam wiele o sposobach dbania o urodę stosowanych przez azjatki i pochodzących stamtąd kosmetykach, nigdy wcześniej nie próbowałam żadnego z nich. Sama mam problem z zaskórnikami i mieszaną cerą, dlatego chętnie przeczytałam tę recenzję i produkt ten wydaje się być ciekawy. Zawiera w składzie glinkę, z której korzystam w postaci maseczek i jestem nią zachwycona, więc pewnie i ten produkt ma podobne działanie.
OdpowiedzUsuńProdukt działa lepiej niż zwykła glinka, także wart zakupu ;)
UsuńWygląda fajnie, może wypróbuję, właściwie to właśnie szukam jakichś dobrych peelingów, więc ten wydaje się ciekawy.
OdpowiedzUsuń