Naturalne błoto w pielęgnacji skóry oraz włosów |
Dzisiejszy post będzie z serii naturalnej. Błoto w kosmetyce stosowane jest nie od dziś. Znane było już w V w.p.n.e w starożytnej Grecji czy Rzymie, gdzie wysoko ceniono je za lecznicze i pielęgnacyjne właściwości. Najbardziej popularnym, jest błoto z Morza Martwego ponieważ ma aż ośmiokrotnie wyższe stężenie substancji mineralnych niż w oceanie. Jeżeli jesteście ciekawi, jakie dokładnie właściwości pielęgnacyjne posiada, czytajcie dalej.
Najwyższej jakości błoto wydobywane jest w sposób ręczny, następnie oczyszczane, suszone na słońcu, rozdrabniane i w końcu poddawane sterylizacji (promieniowaniu gamma). Błota formują się na skutek erozji różnych gatunków skał. Składają się one głównie z gliny, substancji mineralnych, oraz wielu pierwiastków takich jak sód, krzem, siarka, potas, magnez czy wapń. W zależności od tego skąd pochodzi błoto oraz jak długo powstawało jego kolor może się różnić. Zazwyczaj ma barwę od czarnej do jasno brązowej, zdarza się także szara, zielona czy rdzawa. Po wysuszeniu na słońcu powstaje jaśniejszy proszek. Jest nierozpuszczalne w tłuszczach oraz alkoholu, natomiast po zmieszaniu z wodą tworzy zawiesinę. Przez wzgląd na swoje silne właściwości oczyszczające zalecane jest przede wszystkim dla osób posiadających cerę tłustą bądź mieszaną, ze skłonnością do wyprysków.
- Jakie właściwości posiada błoto?
- Idealnie oczyszcza i detoksykuje skórę
- Łagodzi stany zapalne oraz zapobiega ich powstawaniu
- Zmniejsza widoczność zaczerwienień
- Łagodzi podrażnienia
- Posiada właściwości ściągające
- Stymuluje lepszy przepływ krwi
- Delikatnie złuszcza skórę
- Dostarcza cennych składników odżywczych
- Polepsza zdolność naturalnej regeneracji
- Wspomaga leczenie trądziku i wyprysków
- Zwęża rozszerzone pory
- Zmniejsza widoczność zaskórników
- Wygładza, odżywia,ujędrnia oraz zwiększa elastyczność skóry
- Przyspiesza zanikanie blizn np. potrądzikowych
- Delikatnie rozjaśnia cerę
- Poprawia koloryt, likwiduje przebarwienia
- Po jego zastosowaniu skóra ma lepszą zdolność wchłaniania
- Zmniejsza widoczność cellulitu i rozstępów
- Ma działanie przeciwłupieżowe
- Zmniejsza przetłuszczanie się skóry
- Odżywia i wzmacnia cebulki włosowe, pobudzając cyrkulację krwi
- Łagodzi objawy łuszczycy, atopowego zapalenie skóry, bielactwa
Błoto możemy stosować zarówno jako maseczkę do twarzy jak i do włosów. W zależności od tego czego potrzebuje w danym momencie nasza cera możemy dodać różne półprodukty kosmetyczne oraz olejki eteryczne czy ekstrakty. Jeżeli posiadamy błoto w formie sproszkowanej należy je zalać wrzątkiem bądź gorącą wodą, i mieszać do momentu uzyskania stosunkowo gęstej papki. Po aplikacji na skórę, trzymamy je 10-15 minut. Bardzo ważnym jest aby nie dopuścić do jego całkowitego zaschnięcia. W tym celu możemy użyć dowolnej mgiełki czy hydrolatu.
- Przykładowe przepisy z wykorzystaniem błota oraz naturalnych składników:
1. Maseczka oczyszczająca do cery mieszanej
- 2 łyżeczki błota
- 10 łyżeczek wrzącej wody ( na oko, do utworzenia gęstej papki)
- 1 łyżeczka glinki zielonej
- 3 krople naturalnego olejku eterycznego rozmarynowego
2. Maseczka rozjaśniająca dla każdego rodzaju cery
- 2 łyżeczki błota
- 10 łyżeczek wrzącej wody ( na oko, do utworzenia gęstej papki)
- 1 łyżeczka alg aosa
- 3 krople naturalnego olejku eterycznego cytrynowego
3. Maseczka dla przetłuszczającej się skóry głowy
- 3 łyżeczki błota
- 15 łyżeczek wrzącej wody ( na oko, do utworzenia gęstej papki)
- 1 łyżeczka sproszkowanej amly
- 5 kropli naturalnego olejku lawendowego
- 3 krople naturalnego olejku cedrowego
Powyższe przepisy u mnie sprawdzają się bardzo dobrze i dają super efekty. Jak widać można dodać cokolwiek macie w domu. Właściwie nie ma żadnych ograniczeń, czym bardziej kreatywni będziecie tym lepiej!
- Na chwilę obecną posiada trzy różne błota i wszystkie sprawdzają się tak samo dobrze więc mogę wam je śmiało polecić!
Powyższe, naturalne błota stosuję głownie jako maski, zarówno do twarzy jak i włosów. Błoto wykazuje silne właściwości absorpcyjne, dlatego po jego zastosowaniu skóra chłonie wszelkie składniki odżywcze jak gąbka. Jeśli chodzi o twarz, zauważyłam że pojawia mi się mniej przykrych niespodzianek i co ważniejsze skóra jest pięknie rozjaśniona. W przypadku włosów, efekty są jeszcze lepsze bo nareszcie coś ograniczyło moje przetłuszczanie skóry głowy! :))
Błoto z Morza Martwego mnie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńMam błoto termalne z jodem ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTo nie ma na co czekać, bo efekty są na prawdę powalające :))
Usuńjednym słowem "uważaj ślicznotko bo wpadniesz w błotko" :D ja widzę, że Ty ostro inwestujesz w błotko :D jak chcesz mogę zrobić Ci trochę własnego :D - żartuje oczywiście :D Chyba muszę wybrać się gdzieś nad morze martwe to wtedy przywiozę sobie wiadro :D i będę handlować :D
OdpowiedzUsuńHaha dobrze powiedziane :P Jak pisałam post to sprawdzałam różne oferty wakacji nad Morzem Martwym...spa i wakacje w jednym ^^
UsuńNigdy nie używałam błotka. Może i jest warte uwagi. Moje metody lepiej działają na skórę niż maść od dermatologa, a chciałabym jakoś wyglądać. :)
OdpowiedzUsuńMoje tak samo :P Ogólnie to mało co dobrze na mnie działa jeśli jest przepisane przez lekarza ;))
UsuńSuper! Na pewno z któregoś skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że w Grecji mieli jakieś wycieczki fakultatywne na właśnie takie spa błotne :D Jakaś dziura wypełniona błotem i się taplamy jak świnki :)
OdpowiedzUsuńja bym poszła na zawody błotne hehe
OdpowiedzUsuńŚwietne ! :) sama bym z takiego skorzystała
OdpowiedzUsuń