Co znalazło się w niespodziankowym boxie od Interendo?

Co znalazło się w niespodziankowym boxie od Interendo?

Witajcie kochani :)
Jeżeli śledzicie mnie na moim fanpagu bądź instagramie, na pewno wiecie że niedawno zostałam wytypowana do boxa niespodzianki przez Super Hello Kity czyli Patrycję z bloga Interendo. Było to dla mnie podwójnie miłe, bo aż głupio się przyznawać ale nigdy żadnego boxa ani nie dostałam, ani nie kupiłam, więc ten był w zasadzie moim pierwszym. Patrycja jest mega pozytywną osobą. Jej wpisy są zabawne i pełne poczucia humoru. Blogosferą interesuję się już od dłuższego czasu, ale jak dotąd trafiłam tylko na kilka tak miłych i wspaniałych osób jak ona.



Kiedy zobaczyłam pudełko, mój zachwyt nie miał granic! Wieczko było przeuroczo ozdobione w masę uśmiechniętych Hello Kitty (dowiedziałam się że te piękne grafiki były od Agi z Berdever) i wyglądało na prawdę przesłodko, a ja mam ogromną słabość do rzeczy które są kawaii.

Całe pudełko owinięte było w folię, podejrzewam że to przez to, że się nie domykało. Tak moi drodzy, dobrze czytacie. Pudełko wypakowane było po same brzegi (a nawet ponad nie) :D

W pudełku znalazła się ogromna ilość różnych kosmetyków, film z festiwalu pięciu smaków i coś na moje wypadające włosy oraz liścik, jednak jego treść zachowam dla siebie :P

Część kosmetyków opiszę wam tutaj, a drugą część - azjatycką, w osobnych recenzjach, które pojawią się za jakiś czas.

Ale żeby już nie przedłużać, poniżej możecie obejrzeć zawartość pudełka oraz poznać moją opinię o niektórych z produktów :)

_____________________________________________________________________________

1. W pudełku Hello Kitty nie mogło oczywiście zabraknąć kosmetyków o tej samej nazwie :P
Na zdjęciach płyn do kąpieli oraz woda zapachowa z limitowanej edycji Hello Kitty marki Avon.

Hello Kitty, Bubble dreams, bubble bath - Avon 

Płyn do kąpieli zamknięty jest okrągłej buteleczce z różowym motywem i zakrętką, o pojemności 250 ml. Konsystencja jest żelowa i także w różowym kolorze (w końcu to Hello Kitty :P ). Płyn bardzo dobrze się pieni, wystarczy nanieść niewielką ilość na gąbkę aby otrzymać gęstą i słodko pachnącą pianę. No właśnie, przechodząc do zapachu...jest po prostu obłędny. Bardzo intensywny i przywodzi mi na myśl jeden z moich ulubionych owoców czyli truskawki. Pokochałam ten żel całym sercem!

Hello Kitty, Woda zapachowa 'Deliciously Fruity Eau de Cologne' - Avon 

Perfum zamknięty jest w przeźroczystym flakoniku z uroczą, różową kokardką oraz białym nadrukiem Hello Kitty. Oczywiście ma różowy kolor :P Pojemność buteleczki to 50 ml. Zapach podobnie jak w przypadku żelu jest bardzo intensywny i słodki, jednak zupełnie inny. Bardzo mi się podoba, ale nie umiem go za bardzo opisać. Bardzo długo utrzymuje się na skórze, jest wyczuwalny nawet następnego dnia.

2. Kolamina 1000+D3 o smaku waniliowym

Jest to naturalny kolagen rybi, zamknięty w saszetkach. Dostałam go na poprawę stanu moich włosów, które sypią się garściami. Przyznam, że aż łezka zakręciła mi się w oku kiedy przeczytałam że Patrycja, blogerka mająca tak wielu czytelników, pamięta o moich włosowych problemach. W opakowaniu jest 8 szt. Codziennie piję po pół saszetki w trakcie posiłku :))

3. Oryginalny film z festiwalu pięciu smaków - 'Alien vs Ninja'

Opis filmu macie tutaj.
Zazwyczaj nie oglądam tego rodzaju filmów, jednak przy tym uśmiałam się do łez. Oglądałam go z przyjaciółmi i ich reakcje były dokładnie takie same jak moja. Oczywiście już po samym tytule powinniśmy się nastawić na luźne kino, bez jakichś głębszych przesłanek czy prawd moralnych. Ot taka sobie komedia na piątkowy wieczór na poprawę humoru po ciężkim tygodniu :D

4. Azjatyckie kosmetyki, które opiszę wam w osobnych recenzjach po tym jak dokładnie je przetestuję. Oczywiście nie muszę chyba dodawać, że azjatyki to to, co kocham najbardziej prawda?

- Missha, The Style Soft Gel Lip & Eye Remover
- Mini zestaw kosmetyków It's skin, Prestige d'escargot : Foam, Lotion, Tonique
- Skin79, I'm Soothing Mask Sheet - Ultra Light (opiszę wam ją razem ze zwierzakowymi maskami ze skin79)

5. Próbka pudru mineralnego z Minerals Love Botanicals - Atique Beige

Uwielbiam naturalne pudry sypkie, więc jestem z niego bardzo zadowolona. Na twarzy wygląda naturalnie, nie tworzy płaskiego matu jak to ma w zwyczaju wiele tanich, drogeryjnych pudrów. Daje bardzo ładny efekt, twarz wygląda świeżo przez parę godzin, potem niestety trzeba poprawić, jednak to nic niezwykłego przy mojej przetłuszczającej się cerze.

6.  Avon, Big & False Lash Volume Mascara

Z natury mam dosyć krótkie rzęsy. Nie są bardzo rzadkie ale niestety krótkie i wywijają się tak jakby bardziej w dół niż w górę. Z tego powodu zawsze mam problem z doborem tuszu. Ten jest strzałem w dziesiątkę. Daje efekt spektakularnych, wręcz sztucznych rzęs. Na co dzień może za bardzo go widać i jest odrobinę za mocny, jednak na większe wyjścia jest perfekcyjny. Długo utrzymuje się na rzęsach, nie osypuje, nie tworzy grudek i wspaniale rozdziela rzęsy.

7.  Makeup Revolution London 'What You Waiting For'- 18 Exclusive Eyeshadow Salvation Palette

Jest to paletka cieni do powiek z lusterkiem, która zawiera łącznie 18 kolorów (12 perłowych oraz 6 matowych z limitowanej kolekcji) w różnych odcieniach brązu. Wszystkie są bardzo mocno napigmentowane i pięknie prezentują się na powiece. Kolory są bardzo neutralne, czyli takie jakie lubię najbardziej. Można wyczarować nimi zarówno delikatny makijaż dzienny, jak i bardziej intensywny na wieczorne wyjście. Kiedy moja mama je zobaczyła to zadeklarowała, że będzie ich używać razem ze mną :P 

_____________________________________________________________________________

Podsumowując, jeszcze raz bardzo dziękuję naszej blogowej Super Hello Kitty za piękne pudełko niespodziankę! Wszystkie produkty trafiły w mój gust, i na pewno będę ich używać.